Kulinarnie w wyjątkowym wnętrzu, czyli NAJEDZENI FEST

14:02

Kochani.
Byliśmy. Uczestniczyliśmy. Zwiedzaliśmy. Smakowaliśmy :)
Klimat rodzinnego pikniku w doborowym towarzystwie i unikatowych wnętrzach.
Było cudownie.

Miejsce.

Wyjątkowy budynek w Krakowie. Otwarty w 1989 roku, najnowocześniejszy hotel swoich czasów Polsce. W pełni klimatyzowany, posiadał 278 pokoi, 6 sal konferencyjnych na 600 osób. Wewnątrz działał basen, sauna, solarium, gabinet odnowy biologicznej, mini golf, PEWEX, butik, fryzjer, pralnia, grill bar, drink bar, 2 restauracje, etc.. Prawdziwy kolos! Dodatkowo w pełni skomputeryzowany, nawet drzwi na fotokomórkę:-)) 
"Wyprzedził czas i nagle się zatrzymał"
 Dziś zaadaptowany na klubokawiarnię z ogródkiem i leżakami, nad brzegiem Wisły.
Będę dziś pisać w liczbie mnogiej, ze względu na mojego pomocnika, bez którego sama nie dałabym rady!! 

W tak klimatycznym miejscu rozłożyliśmy nasz kram:))




Bohaterowie.

Około 80 wystawców; bary, restauracje, blogerzy kulinarni, kucharze, sklepy internetowe z designem kuchennym. Nie mogliśmy się oprzeć tym smakołykom. Delektowaliśmy się
smakując wybrane ciasta i przekąski. Przepyszne tarty od Słodka Manufaktura  skradły moje serce a smak pasztecików, które serwowała Jadalnia na długo zostanie w mej pamięci :))





W zaprzyjaźnionej ;) strefie z designem kuchennym spotkaliśmy naszych dobrych znajomych i wzbogaciliśmy się o nowe ciekawe znajomości.  
Radośni i uśmiechnięci, jak zwykle, PLA j STER'owianie z zaprezentowali wyjątkowe deski do serwowania i krojenia.  Zuzia z  Beetlebits doradzała jak udekorować babeczki.
Poznaliśmy przesympatyczne dziewczyny - Anię i Olę z White Loft i ucięliśmy sobie  pogawędkę u KALVY, która poskutkowała mini zakupami ;)))   
Jesteście wyjątkowi! 


Pierwszy plan.

JoConcept oczywiście reprezentowaliśmy my :)
Liczba odwiedzających nasze stoisko przerosła nasze najśmielsze oczekiwania.
Wszystkim Wam chcę gorąco podziękować za obecność, miłe rozmowy, wymiany kuchennych doświadczeń, sugestie co do asortymentu. To niezwykle budujące doświadczenie, kiedy możemy się z Wami spotkać i zwyczajnie porozmawiać, czerpiemy z tych rozmów ogromną przyjemność i  energię do dalszej pracy i rozwoju. Jeszcze raz, DZIĘKUJĘ!!! :)

Podczas Festiwalu drewniane akcesoria kuchenne JoConcept wzięły udział w kulinarnej sesji zdjęciowej,  którą wykonała KatarzynaZydron.Fotografia&Design.  Jesteśmy bardzo wdzięczni Kasi i nie możemy się doczekać efektów tej współpracy!



Odpowiada mi bardzo klimat niedzielnego rodzinnego pikniku.
Organizatorki wykonały świetną robotę. Pogoda pomogła. Dopisali goście i wystawcy.
Najedzeni Fest rosną w siłę :) a ja już czekam na kolejną edycję.
Dziękujemy!


Joanna.


You Might Also Like

9 komentarze

  1. Droga Joasiu, ależ nam było miło spotkać Jo Concept:) Tyle wrażeń, tyle pysznego jedzenia i tyle fajnych spotkań, że do dziś nie możemy dojść do siebie. Oby jak najwięcej takich okazji:) A swoją drogą dopiero na zdjęciach zauważyłam te oldschoolowe światła w FORUM - obłędne! Serdeczności!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, ta niedziela była wyjątkowa! Mimo ogromnego zmęczenia, pełnia szczęścia.
      Wnętrze mnie oczarowało i nie wiedziałam, że ten budynek ma takie przestrzenie :)
      Miałyście piękne stoisko, my będziemy modyfikować nasze pomysły :) Buziaki!

      Usuń
  2. Czemu omijają mnie najlepsze imprezy?! :)
    pozdrawiam
    marta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie widzimy się na kolejnej edycji :) Dziękuję za odwiedziny.

      Usuń
  3. o proszę! świetna inicjatywa i wspaniałe miejsce do zorganizowania takiego pikniku:)))
    mmm co ja bym dała, aby tam być? następnym razem!
    buziaków moc

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, ciekawy klimat. W Krakowie ciągle czuje się deficyt takich imprez, niestety :(T które się odbywają są za to bardzo udane:) Scraperko, zapraszam! :)

      Usuń
  4. Super obszerna relacja - dziękuję!
    Cieszę się, że się udało, kolejne doświadczenia za Wami. Bardzo fajnie, że przedsiębiorcy mają okazję do prezentowania swojego asortymentu szerszemu gronu. Oby więcej takich przedsięwzięć. Gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję. Nigdy nie sądziłam, że występowanie po tej drugiej stronie też przynosi tyle "fanu" :)

    OdpowiedzUsuń
  6. O o o, czemu ja dopiero dzisiaj do Ciebie tu trafiłam? A nazwę na liście wystawców grudniowych Targów Rzeczy Fajnych jakbym kojarzyła :) Muszę przejrzeć co tam macie w sklepiku, a zobaczymy się pewnie na samych targach :) (z tym, że ja z listy rezerwowej i będę w gronie heroicznych osób, które będą w namiotach przed wejściem do Balu - ale przecież do odważnych i dzielnych świat należy :) Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń