Owocowe orzeźwienie
16:52
Witajcie Kochani!
Temperatura dziś nie do zniesienia. Jedyny plus jest taki, że pranie schnie na balkonie w godzinę:) Innych plusów niebędąc nad wodą nie widzę. Jeśli nie musimy nie wychodzimy z domu.
W naszym mieszkaniu (na szczęście) o 10 stopni mniej niż na zewnątrz, dlatego okna szczelnie zamknięte i rolety opuszczone.
Pomysłów na popołudniowe orzeźwienie jest kilka.
W tak upalne dni Jego Ekscelencja Arbuz na stałe wpisał się w krajobraz naszej lodówki, króluje w niej niepodzielnie, a porzeczki od czasu tegorocznych zbiorów zajmują całą półkę w zamrażce :)
Postawiłam dziś na arbuzowo - porzeczkowe smoothie.
Arbuz, porzeczki, cukier i duuuuużo lodu!
Miksujemy, miksujemy.
Tak niewiele potrzeba...
...żeby poczuć smak lata.
A jakie są Wasze sposoby na upały? Jak się chłodzicie? Podzielcie się pomysłami.
Dziękuję serdecznie za komentarze pod poprzednimi postami, za wsparcie i miłe słowa na początku mojej przygody z blogowaniem :)
**********
Pozdrawiam serdecznie! :)
Joanna
JoConcept
6 komentarze
w tych okolicznościach śmiało się można pozdrawiać..chłodno i ozięble;)
OdpowiedzUsuńbyle by w sypialniach chłodem nie wiało ;)
Usuńtaki koktajl to dopiero jest pychotka:)
OdpowiedzUsuńdziś już dużo chłodniej u nas:)
ja uwielbiam moczyć nogi w dziecięcym baseniku:)
dobrego weekendu!
Bardzo orzeźwiający Aniu:)
UsuńTo też super pomysł, tylko skąd ja wezmę taki basenik? ;)
Brzmi przepysznie! Super pomysl z blogiem i swietne zdjecia! Pozdrawiam! Mycha z Witneyowic :-)
OdpowiedzUsuńHej Mycha :)
UsuńZaglądaj i czuj się jak w domu:)
Baaardzo się cieszę, że czytasz!
Uściski kochana! :**