Przygotowania
16:26
Praktycznie wszystko gotowe... Pozostało tylko spakować wszystkie "fajne rzeczy" i ruszamy w sobotę na Kazimierz! Na prawdziwy targ. Jestem szczęśliwa, że znalazłam się w gronie wspaniałych wystawców i aż się boję jak mój portfel to wytrzyma :) Tyle niesamowitych, pięknych różności będzie tam czekać na kupujących...
Osoby z Krakowa i okolic serdecznie zapraszam na to wydarzenie - w sobotę, w godzinach 10:00 - 18:00 na Plac Nowy (Kazimierz) w Krakowie.
Jutro próba generalna i aranżacja mojego małego stoiska w warunkach domowych ;)
Przygotowujemy się jednocześnie na TARGI RZECZY FAJNYCH i do otwarcia sklepu internetowego JoConcept.
W sklepie już prawie wszystko gra, pozostały tylko kosmetyczne poprawki.
Myślę, że sklep otworzymy na dniach! :)
Jestem podekscytowana, pełna obaw i bardzo ciekawa czy mój projekt będzie się cieszył zainteresowaniem z Waszej strony :) Mam nadzieję, że to co zaproponuje przypadnie Wam do gustu i razem stworzymy wyjątkowe miejsce w sieci. W każdym razie trzymajcie kciuki.
Moim bliskim, przyjaciołom i znajomym dziękuję za każde słowo wsparcia i otuchy :) To Wasza wiara w moje poczynania dodaje mi sił do działania.
Zabierzemy ze sobą takie oto drobiazgi:
....a teraz uciekam na zasłużony deser :)
To tort mamy Ł. z okazji 30 rocznicy ślubu! Smakuje obłędnie!
Miłego i równie słodkiego(jak moje) popołudnia Kochani :))
Joanna
11 komentarze
Miałam pewien piekielny pomysł, ale PKP mi plany pokrzyżowało, więc pozostaje mi tylko trzymać kciuki za powodzenie projektu i czekać na relację z tego cudownego wydarzenia! :))))
OdpowiedzUsuńdziękuję za wsparcie i każde ciepłe słowo.
UsuńWyglada to wszystko rewelacyjnie:) praca domowa odrobiona:) trzymam kciuki I sciskam mocno mocno.Ewa
OdpowiedzUsuńCieszę się, że byłaś ze mną w tych emocjonujących momentach. dziękuję:*
UsuńNa pewno wszystko się uda. Pracowitość popłaca
OdpowiedzUsuńTo prawda. Trzeba być dobrej myśli :)
UsuńNa pewno wszystko się uda. Pracowitość popłaca
OdpowiedzUsuńBardzo zachecajaco to wszysko wyglada:) dolaczam sie z trzymaniem kciukow i zycze wytrwalosci i cierpliwosci.
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję za te życzenia. Jestem wdzięczna za trzymanie kciuków:))
Usuńjak by tu się do tego Krakowa dostać? ;)
OdpowiedzUsuńzobaczysz, wszystko się uda! powodzenia i czekam na fotorelację.
Dzięki za wiarę. Zapraszam na zimową edycję, poznajmy się :)
Usuń