Oklej to!

14:45

Witajcie,

Tak, Tak. Zaniedbałam ostatnimi czasy wpisy na blogu. Wybaczcie.
Mój listopad, choć ostatnio pochmurny i deszczowy, rozpoczął się gwarnie i wesoło. A to za sprawą lawiny gości, która przelała się ostatnio przez nasze mieszkanie:)) 
Bardzo się z tego powodu cieszę, tym bardziej że co poniektórzy byli z wizytą u nas pierwszy raz. Sądząc po planach na następne weekendy i dacie moich listopadowych urodzin, ten gościnny trend utrzyma się do końca miesiąca ;) 
W weekend odwiedziła nas gromadka znajomych z mojej poprzedniej pracy, a wczoraj odleciała od nas do UK moja najulubieńsza współlokatorka ze studenckich czasów. Och, jak miło było powspominać dawne dzieje z lampką wina, przespacerować się razem po wieczornym Rynku i  pójść na "sok z gumijagód" (nazwa mi się kojarzy z dopalaczami a nie z popularną bajką, nie wiem dlaczego:D) do klubu. 
W prezencie dostaliśmy rosyjską chałwę z Obwodu Kaliningradzkiego. Ewa bowiem przyjechała do nas z Mazur!



Odwiedziny gości były dla mnie doskonałą okazją do zapoznania się z tajnikami dekoracyjnego upiększania stołu. Odkryłam wspaniałe pomysły i będę je częściej wykorzystywać.

W domu miałam do dyspozycji niewiele rzeczy: świeczki, popularne jesienią - tealighty, małe wykałaczki, papierowe słomki, wstążki do pakowania prezentów. W internecie znalazłam mnóstwo inspiracji związanych z wykorzystaniem taśmy washi tape, którą niedawno nabyłam w White Loft. Okazało się, że nieograniczone są sposoby na jej wykorzystanie... a ja miałam tylko jeden wzór taśmy...

OTO WASHI TAPE - DIY :)

1. Tealight + nożyczki + taśma

Oklejamy świeczki naokoło taśmą. Odcinamy taśmę w  miejscu złączenia i już.

2. Wykałaczki + nożyczki + taśma

Wykonujemy chorągiewkę na kawałek ciasta bądź babeczkę, muffinkę. Odcinamy prostokątny kawałek taśmy. Na środek kładziemy wykałaczkę. Zaginamy taśmę w miejscu wykałaczki i sklejamy dwie części ze sobą. Mamy flagę. Odcinamy trójkąt na końcach. Mamy chorągiewkę. 



Chorągiewki na cieście prezentują się jak poniżej :) 
Granatowe kolory już mimowolnie wkradają się do mojej kuchni i jest ich coraz więcej, dlatego dobrałam do granatowych skorup papierowe słomki w granatowo-białe paski z naszego sklepu. Butelkę na sok też okleiłam wstążką Home Made (u góry) i oczywiście... WASHI TAPE, na dole :)


Typografia na ścianie, nad stołem w jadalni już cieszy nasze oczy. Otrzymała też specjalną oprawę. Nie uniknęłam małych wpadek ;) Chorągiewkowa mini girlanda PARTY TIME okazała się za mała na ścianę. Zniknęła w czeluściach białej ściany. Zmieniając tylko hasło można za to ją wykorzystać jako ozdoba tortu.



Google+ ostatnio spłatało figla blogującym. Psuł wstawiane zdjęcia, ujmując im jakości. Jestem wściekła. Dzisiejsze wyłączenie autokorekty zdjęć zajęło mi mnóstwo czasu i poskutkowało. Wreszcie! Dla wszystkich laików, takich jak ja - pomoc znajdziecie tutaj. 

Uciekam. Zupa się sama nie ugotuje:)
Pozdrawiam - Joanna.


You Might Also Like

10 komentarze

  1. muszę tu wyjaśnić, że "skorupy" to szklane, porcelanowe i ceramiczne naczynia, bez których absolutnie nie możemy się obejść a uważane przez niektórych mężczyzn za całkowicie zbędne

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak. Dzięki za uzupełnienie:) Faceci mają na nie uczulenie :))

      Usuń
  2. Joanna dziekuje za goscine. Sniadanie o 6 rano bylo przepieknie udekorowane rowniez:) sciskam.Ewa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewa to była przyjemność:)) Odwiedzaj nas częściej.
      Ogórek kiszony i bazylia jest dla Ciebie dekoracją, to lubię! :)))

      Usuń
  3. Te literki bardzo mi się podobają, nie mogę się doczekać by obejrzeć w naturze i pełnej krasie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. jesteście innowacyjni, nic tylko korzystać z waszych pomysłów i chociaż cząstkę "zbędnych" przez co niektórych przedmiotów uważać za "romantyczne" i "potrzebne"

    OdpowiedzUsuń
  5. Słomki papierowe są śliczne :) Najlepsze jest to, że ponieważ są zrobione z papieru, który można nadrukować, ilość wzorów i kolorów jest właściwie nieograniczona

    OdpowiedzUsuń